Po dzikiej imprezie młoda, przekłuta brunetka wskoczyła do mojego kabrioletu na dziką jazdę. Nie traciła czasu na pozbywanie się ubrań, odsłaniając swoje opalone, naturalne cycki i namiętnie mnie ujeżdżając na świeżym powietrzu.
Młoda kobieta, ozdobiona srebrnym ogierem na przekłutym sutku, była na dzikiej imprezie, kiedy dostrzegła mój krzykliwy kabriolet, piękność odkryta przy krawężniku.Uderzył ją pomysł przejażdżki, a ja mając szczęście, byłem bardziej niż chętny do spełnienia.Brunetka z naturalnymi cyckami i kolczykiem wdrapała się na tylne siedzenie, jej sutki sterczały z niecierpliwością.Gdy płynęliśmy wolną drogą, wiatr pocierał jej włosy i odsłaniał kuszące opalenizny, zaczęła się rozbierać, jej ubrania wylatywały przez okno.Widok, jak mnie ujeżdża, gołą dupą, z tyłu mojego samochodu, nie był niczym krótkim, jak spełnienie marzeń.Publiczne ustawienie tylko dodawało dreszczyk, ryzyko przyłapania się dodatkowo kreską niebezpieczeństwa dla naszego gorącego spotkania.