Wizyta w sąsiedztwie zamienia się w zmysłowy głęboki masaż tkanek, gdy masażystka zręcznie porusza się po ciele Kieras, jej wprawne ręce odsłaniają nowe poziomy przyjemności. Atmosfera jest naładowana romantyzmem, co czyni to niezapomniane spotkanie.
Młody Amerykanin znalazł się w osobliwej sytuacji, gdy jego nieśmiała sąsiadka, Kiera, zapukała do jego drzwi, szukając ukojenia w alkoholu.Będąc człowiekiem wiary, niechętnie dogadzał jej w takim występku.Jednak będąc dżentelmenem, postanowił zaoferować jej coś bardziej odpowiedniego dla jej potrzeb - kojący masaż.Kiera, z reguły powściągliwa, pozwalała sobie na dopieszczanie przez wprawne dłonie sąsiadów.Masaż zaczynał się delikatnie, ale wraz z coraz bardziej wygodnymi ze sobą, przybierał bardziej zmysłowy obrót.Intensywność eskalowała, gdy masażystka badała każdy centymetr ciała Kiery, rozpalając w niej ognistą namiętność. Granice ich przyjacielskiego spotkania zostały przekroczone, gdy ulegali upojając upojnej przyjemności płynącej z ich wspólnej bliskości.To nie był tylko masaż; to była tylko zmysłowa podróż, która zostawiła im obu zdytch i dłuższa na więcej.