Podzieliliśmy się z żoną naszymi pragnieniami seksu na świeżym powietrzu z inną parą. Pole stało się naszym placem zabaw, gdy na zmianę sprawialiśmy sobie przyjemność, tworząc niezapomniane wspomnienia pod gołym niebem.
Dreszcz pleneru był zbyt duży, by oprzeć się tej odważnej parze.Zawsze marzyli o tym, by podzielić się swoimi intymnymi chwilami pod gołym niebem, a dzisiaj był dzień.Zaprosili inną parę, mając nadzieję, że podzielą się swoją pasją i uczynią z tego niezapomniane przeżycie.Żona początkowo niepewna, ale widok drugiej kobiety, jej ciało obnażone przed żywiołami, rozpaliło iskrę w jej wnętrzu.Nie mogła oprzeć sie urokowi chwili i postanowiła przyłączyć się.Mężczyźni nie tracili czasu, ich ręce badały swoje ciała, ich jęki rozbrzmiewały w pustym polu.Żony poszły w ślady, ich usta spotkały się w namiętnym pocałunku, ich ciała splotły się w zmysłowym uścisku.Powietrze było gęste od pożądania, żar ich namiętności i noc.To była noc, którą będą pamiętać, noc wspólnej rozkoszy i nieokielonej namiętości, noc rozgwianej gwiazdy.